Witajcie, dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję glicerynowych
kremów firmy Cztery Pory Roku. Pierwszy z nich to nawilżająco-łagodzący krem do
rąk z aloesem o zapachu zielonej herbaty, a drugi kosmetyk to krem do rąk i
paznokci z witaminą F i olejem canola o zapachu wiśni japońskiej. Bardzo
dziękuję firmie Cztery Pory Roku oraz Pani Marcie A. za możliwość
przetestowania produktów.
Ze strony producenta:
Glicerynowy
krem do rąk i paznokci o zapachu wiśni japońskiej
Krem zawiera ceniony od lat w kulturze wschodu ekstrakt
z kwiatów wiśni japońskiej, witaminę F, olej Canola oraz glicerynę. Synergiczne
działanie wszystkich tych składników zapewnia dłoniom ukojenie, odżywienie oraz
młody wygląd. Dzięki delikatnej konsystencji produkt szybko się wchłania i nie pozostawia
tłustego filmu na skórze.
Składniki aktywne:
• Ekstrakt z Kwiatu Wiśni japońskiej (Sakura, czyli
symbol Japonii) – składnik wykorzystywany w kosmetyce dzięki mądrościom i
tradycji dalekiego wschodu, zgodnie z filozofią ZEN. Dobroczynny wyciąg z
kwiatu wiśni działa na skórę kompleksowo: nawilża ją, wygładza i odżywia.
Orientalny ekstrakt posiada dodatkowo właściwości łagodzące podrażnienia oraz
opóźnia procesy starzenia się naskórka poprzez walkę z wolnymi rodnikami
• Witamina F (NNK) – regeneruje naskórek, łagodzi
podrażnienia oraz normalizuje funkcjonowanie bariery ochronnej skóry,
przeciwdziałając utracie przez nią wody. Skutecznie hamuje procesy starzenia
• Olej Canola – to naturalny składnik pochodzący z
nasion rośliny Brassica napus, który nie tylko odpowiada za trwałe nawilżenie
skóry, ale i ze względu na wysoką zawartość witaminy E oraz fitosteroli posiada
także silne właściwości kojące. Olej z rzepaku kanadyjskiego ponadto neutralizuje
wolne rodniki, opóźniając tym samym procesy starzenia skóry
• Gliceryna – chroni skórę przed wysuszeniem, poprawia
jej miękkość i elastyczność
Sposób użycia:
Niewielką ilość kremu rozprowadzić i wmasować w skórę
dłoni. Najlepsze efekty można uzyskać stosując każdorazowo po myciu rąk.
Glicerynowy
krem do rąk o zapachu zielonej herbaty
Sucha i wrażliwa skóra dłoni wymaga intensywnego
nawilżenia i ochrony. Dlatego glicerynowy krem do rąk Cztery Pory Roku został
wzbogacony o aloes i ekstrakt z zielonej herbaty, które silnie nawilżają,
łagodzą podrażnienia oraz pielęgnują płytkę paznokcia. Wystarczy wetrzeć go w
skórę dłoni kilkakrotnie w ciągu dnia, by zapewnić im 24-godzinną ochronę.
Dzięki wyjątkowo lekkiej konsystencji krem szybko się wchłania, pozostawiając
delikatny i przyjemny zapach.
Naturalne składniki aktywne:
• Ekstrakt z aloesu
– intensywnie nawilża, likwidując
uczucie suchości i szorstkości. Działa łagodząco i kojąco na podrażnioną skórę.
Przyspiesza proces regeneracji naskórka oraz zapobiega przesuszeniu skóry.
Ekstrakt z zielonej herbaty – działa regenerująco i
przeciwzapalnie. Chroni przed wolnymi rodnikami, hamując procesy przedwczesnego
starzenia. Nawilża i zmiękcza suche skórki oraz wzmacnia paznokcie.
• Gliceryna – chroni skórę przed wysuszeniem. Wyraźnie
poprawia jej miękkość i elastyczność.
Produkt przebadany dermatologicznie.
0% PEG-ów i silikonów.
Sposób użycia:
Niewielką ilość kremu rozprowadzić i delikatnie wmasować.
Moim zdaniem:
Kremy zamknięte są w 50ml, miniaturowych opakowaniach (pełnowymiarowy
produkt jest o pojemności 130ml). Tubka posiada zakrętkę. Muszę przyznać, że
otwarcie tego typu nie jest najlepszym rozwiązaniem, ponieważ mając nakremowane
dłonie, czasami ciężko jest zamknąć produkt. Plus daję natomiast za niewielką
pojemność, ponieważ tak małe opakowanie bez problemu zmieści się nam w torebce,
dzięki czemu możemy mieć je zawsze przy sobie. Cena każdego z kremów to ok. 2,60
zł.
Konsystencja specyfików jest do siebie bardzo zbliżona,
jednakże krem z aloesem jest rzadszy. Jeśli chodzi o wchłanianie, to w obu
przypadkach jest ono szybkie, co więcej, kremy nie pozostawiają na skórze
tłustego filmu.
Producent obiecuje działanie nawilżające i jeśli o to
chodzi, to muszę przyznać, że faktycznie kremy się spisują. Skóra jest gładka i miła w dotyku. Warto jednak wziąć
pod uwagę fakt, że pogoda ostatnio dopisuje, więc i skóra dłoni nie wymaga aż
takiego nawilżenia.
Zapachy kremów są bardzo ładne i jakiś czas utrzymują się na skórze. Nie wiem niestety jak pachnie japońska wiśnia, ale woń kremu jest bardzo przyjemna. Co do zielonej herbaty, to zapach ten również mi odpowiada, tym bardziej, że pasuje do jednych z moich perfum, Elizabeth Arden, właśnie o zapachu zielonej herbaty.
Kremy serdecznie Wam polecam. Moim zdaniem wersje niewiele różnią się od siebie, z
racji czego pozwolę sobie na ich wspólne podsumowanie.
Podsumowanie:
Plusy:
+ Nawilżenie
+ Wchłanianie
+ Brak tłustego filmu
+ Brak podrażnienia
+ Pojemność
+ Zapach
+ Cena
Minusy:
- Opakowanie
Lubicie kremy firmy Cztery Pory Roku?
Szkoda, że te kremy są na parafinie :/ Omijam ją raczej, bo moja skóra za nią nie przepada.
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię ten zielony :) Zużyłam dwa opakowania i chętnie bym jeszcze do niego wróciła.
OdpowiedzUsuńMiałam ten zielony kremik :) Całkiem dobry jak za tak śmiesznie niską cene ;)
OdpowiedzUsuńwiśnię chętnie bym spróbowała
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam tych kremów, za to w czasie studiów namiętnie używała ich moja koleżanka i pamietam, że pachniały genialnie:)
OdpowiedzUsuńOd stu lat nie miałam kremu z Czterech Pór Roku :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję, trocha obawiam się parafiny, ale jak piszesz, że świetnie się wchłania, to skusze się ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTo ze producent zapewnia ze nie ma w skladzie silikonow i PEGow nie znaczy ze nie ma innych niechcianych dodatkow. Bardzo dokladnie analizuje sklady i juz nie raz spotkalam sie z sytuscja, ze producent zapewnia o braku barwnikow i parabenow ( ktorych faktycznie nie dodaje) ale paskudzi kosmetyk szkodliwym konserwantem. Warto czytac sklady.
OdpowiedzUsuńOczywiście składy kosmetyków jak najbardziej czytam, tak samo było w przypadku powyższych kremów :). Natomiast nie rozumiem trochę Twojego komentarza, ponieważ nie pisałam nic o ich składzie.
Usuńfajne kremy, warto czytać najpierw recenzje zanim się coś kupi
OdpowiedzUsuńlubie takie kosmetyki, miałam z tej serii ale balsam, i nie był kiepski. Szukam fajnej stylizacji na garsonki i ubrania biznesowe. Wiecie gdzie?
OdpowiedzUsuńOstatnio zakupiła 4 pory roku o zapachu poziomki. Jest wspaniały. Opisałam go na moim blogu: lesnaaa.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZapraszam :)