Witajcie, dzisiaj mam dla Was recenzję chusteczek do demakijażu od
firmy Marion. Koszt produktu to ok. 3-4 zł / 20 szt.
Ze strony producenta:
Wyjątkowo delikatne chusteczki do demakijażu twarzy, oczu i szyi
stworzone z myślą o potrzebach skóry suchej i wrażliwych oczu. Chusteczki
dokładnie usuwają makijaż oraz wszelkie zanieczyszczenia, pozostawiając skórę
nawilżoną, oczyszczoną i odświeżoną.
Specjalna formuła oparta została na
ekstrakcie z bławatka, który działa przeciwzapalne, koi i łagodzi podrażnienia.
Zawarta Prowitamina B5 doskonale nawilża i witalizuje skórę, nadaje jej
gładkość i elastyczność. Idealne do codziennej pielęgnacji. Bez zawartości
alkoholu.
Praktyczne w pracy, podróży i na wakacjach.
Skład:
Moim zdaniem:
Opakowanie chusteczek spisuje się bardzo dobrze, nawet po
wielokrotnym otwieraniu i zamykaniu naklejka otwierająca spełnia swoje zadanie
i przeciwdziała wysychaniu produktu. Zapach chusteczek jest delikatny, krótko
utrzymuje się na skórze. Chusteczki są wykonane z odpowiedniego materiału,
który nie powoduje podrażnień.
Produkt zostawia skórę gładką i odpowiednio nawilżoną. Bardzo
dobrze radzi sobie z usunięciem podkładu. Jeśli chodzi o rzęsy, to przyznam, że
bałam się usuwać tusz za pomocą chusteczek, jednak z eyelinerem radzą sobie
bardzo dobrze.
Dodatkowo przyjemnie odświeżają skórę w trakcie dnia. Czasami
używam ich również po zmyciu makijażu płynem micelarnym, aby uniknąć efektu
ściągnięcia i wysuszenia.
Chusteczki bardzo przypadły mi do gustu. Świetnie sprawdzają się w
podróży lub podczas wyjazdów, kiedy nasza walizka nie może pomieścić wielu
kosmetyków.
Podsumowanie:
Plusy:
+ Nawilżenie
+ Oczyszczenie
+ Wydajność
+ Nie
podrażniają
+ Nie uczulają
+ Brak alkoholu
w składzie
+ Wielkość
+ Opakowanie
+ Zapach
+ Cena
Minusy:
brak
Jaką metodę demakijażu preferujecie?
miałam je, były nawet ok, ale dla mnie nie do używania na co dzień. tylko od czasu do czasu
OdpowiedzUsuńNie używałam takich chusteczek a widać to świetny produkt :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie przepadałam za tego typu chusteczkami, wolę waciki + płyn micelarny :)
OdpowiedzUsuńJa długo nie mogłam się przekonać :)
UsuńMiałam kiedyś chusteczki Marion, ale kompletnie mi nie odpowiadały. Okazały się strasznie suche, nie można było nimi zmyć makijażu.
OdpowiedzUsuńDobrze, że mi trafiły się odpowiednio nawilżone :)
UsuńNiestety nie miałam okazji ich używać, wolę raczej zwykłe płyny micelarne :)
OdpowiedzUsuńw razie W są ok, na co dzień nie przepadam
OdpowiedzUsuńLubię mieć pod ręką takie chusteczki, w torebce, w samochodzie i w czasie podróży :) Obserwuje i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńLubię chusteczki zabierać z sobą na fitness/siłownię bo wtedy nie muszę się martwić że płyn do demakijażu/micelarny gdzieś mi się otworzy i wyleje ;) obecnie mam z Rival de Loop te niebieskie i są równie dobre ;)
OdpowiedzUsuńTych z Rival de Loop jeszcze nie miałam :).
Usuń