Zestaw składa się z dwóch pisaków do paznokci. Jeden z nich
jest biały, drugi beżowy. Biały wygląda jak typowy mazak, beżowy ma końcówkę z
pędzelkiem.
W pierwszej kolejności paznokcie pomalowałam odżywką Eveline
8w1 klik. Następnie wzięłam biały mazak. Malowanie
białych końcówek było dziecinnie proste, dużo łatwiejsze niż malowanie ich
lakierem z tradycyjnym pędzelkiem. Poczekałam aż lakier wyschnie. Z racji, że
jedna warstwa nie pokryła ładnie płytki paznokcia zaczęłam malować drugi raz.
Wyszło bardzo ładnie. Później sięgnęłam po beżowy kolor. Pomalowałam mały
paznokieć i sama nie wierzyłam w to co widzę. Z każdym maźnięciem kolorem
beżowym kolor biały po prostu schodził, tak jakby biały był pomalowany sekundę
wcześniej. Dodatkowo beżowy lakier się zważył.
Beżowy mazak zastąpiłam przezroczystym lakierem 201 z Golden
Rose (również wystąpił w zakupowym haulu). Wtedy spotkała mnie kolejna niemiła
niespodzianka. Biały lakier zaczął pękać, miejscami wyglądało to trochę jak
lakier crackle.
Poprawiłam pęknięcia białym pisakiem i znów nałożyłam cienką
warstwę przezroczystego lakieru. Sytuacja została opanowana i wyglądało całkiem
ok. Aby nie było zbyt smutno na palcu serdecznym i wskazującym dodałam naklejki
kwiatki.
Szczerze przyznam, że spodziewałam się czegoś lepszego.
Gdybym kupiła produkt na allegro na pewno myślałabym, że to podróbka, ale
przecież kupiłam w dobrym sklepie. Dziwi mnie jeszcze jedna rzecz, na
opakowaniu nie ma ani daty ważności, ani symbolu słoiczka. Może ma to jakiś związek
z moimi przykrymi niespodziankami? Do produktu na pewno jeszcze wrócę.
Producent zaleca malowanie na czyste, suche i niepomalowane paznokcie. Może
moim błędem było malowanie na wcześniej położoną odżywkę? Następnym razem na
pewno to sprawdzę.
Pozdrawiam :)
Nie-codzienna
Oj, nikt nie lubi takich przykrych niespodzianek. Posprawdzaj bez odżywki, może będzie inaczej:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa pewno jeszcze to sprawdzę :)
UsuńWiesz... w tk maxx niestety często sprzedają zepsute i przeterminowane przedmioty, kiedyś spryskałam się tam perfumami od Krysi Aguilery i wyszły mi takie chrosty po tym, że szok... a zestaw tych perfum był podejrzanie dużo razy przeceniany.
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe, że tak właśnie jest. Chociaż myślę, że w większości są to po prostu kosmetyki w kolorach, które nigdzie nie schodziły. Na przyszłość na pewno będę uważać :)
Usuńadwokat rzeszów - dobry adwokat rzeszów i okolice
OdpowiedzUsuń