Witajcie, powracam
do Was po prawie dwutygodniowej przerwie. Postaram się zdecydowanie częściej
umieszczać wpisy. Oczywiście nadrobię również Wasze blogi. W końcu znalazłam
chwilę czasu i mogę się z Wami podzielić kolejną recenzją, która dotyczyć
będzie szybkoschnącego lakieru do paznokci Quick’n Go! 45 Sec firmy Astor.
Lakier kupiła
moja mama, więc nie wiem niestety ile dokładnie
kosztował, ani gdzie został kupiony. Dla przykładu, w Super-Pharm widziałam go
kiedyś za ok. 15 zł.
Posiadam odcień
czerwony, oznaczony numerkiem 240.
Ze strony
producenta:
Zaczekaj! 45 sekund to idealny czas schnięcia…
Lakiery w Twoich
ulubionych kolorach ASTOR wysychają teraz w 45 sekund.
Kompleks witaminowy lakieru Quick Dose Witamina Complex odżywia i utwardza
paznokieć, dając równomierny, błyszczący efekt dzięki tarczy z minerałów i
bioceramidów.
Filtr UV oraz barwniki o dużej gęstości.
Ideał w jednej kropli: 1 nałożenie, 1 warstwa, 1 sekunda na paznokieć.
Szyk nigdy nie wymagał tam mało
czasu!!!!
Wskazówki pielęgnacyjne
Nałóż na czyste
i pomalowane paznokcie. Dla komfortu późniejszego usunięcia i zagwarantowania
ochrony paznokcia przed nałożeniem lakieru połóż bazę. Jeżeli użyjesz
utwardzacza, lakier utrzyma się przez dłuższy czas.
Korzyści
- Szybkoschnąca formuła - wysycha w 45
sekund
- Intensywny kolor i połysk
- Bardziej równomierna aplikacja
- Blask nawet do 8 dni
- Odporność na efekty uderzenia
- Nie odpryskuje nawet przez 5 dni
- Nie ściera się nawet przez 9 dni
Skład:
ETHYL ACETATE,
BUTYL ACETATE, NITROCELLULOSE, PHTHALIC ANHYDRIDE/TRIMELLITIC ANHYDRIDE/GLYCOLS
COPOLYMER, ACETYL, TRIBUTYL CITRATE, HEPTANE, ISOPROPYL ALCOHOL,
BENZOPHENONE-3, MEK, CITRAL, LITSEA CUBEBA FRUIT OIL, D&C VIOLET NO. 2
(CI60725)
Moim zdaniem:
Nigdy wcześniej
nie miałam do czynienia z lakierami firmy Astor i szczerze powiem, że z racji
firmy, od samego początku oczekiwałam po nim bardzo wiele. Przede wszystkim zaskoczył
mnie pędzelek, który jest zdecydowanie większy niż pędzelki innych lakierów i
lekko zaokrąglony na końcu. Producent zapewnia, że dzięki niemu aplikacja
lakieru będzie bardziej równomierna. Muszę przyznać, że podczas malowania
pierwszej ręki, faktycznie paznokcie były pomalowane bardzo ładnie, ale niestety nie tylko paznokcie,
ponieważ skórki dookoła również były całe pokryte lakierem. Przy kolejnej dłoni
było już znacznie lepiej i zdecydowanie lepiej mi się nim malowało niż zwykłym
pędzelkiem.
Nie wiem jak z
innymi odcieniami, ale mój lakier już przy pierwszej warstwie wyglądał bardzo
dobrze i faktycznie, po ok. 45 sekundach był suchy.
Producent
zapewnia, że produkt nie odpryskuje nawet przez 5 dni i nie ściera się nawet
przez 9 dni. Wcześniej jest informacja, że przed nałożeniem lakieru, paznokcie
musimy pomalować bazą, a po nałożeniu produktu, użyć utwardzacza. Niestety,
nawet z dodatkowymi produktami możemy pomarzyć, że powyższe zapewnienia zostaną
spełnione. Na moich paznokciach, lakier trzymał się trzy dni, a muszę przyznać,
że nawet najtańsze lakiery trzymają się sporo dłużej. Starte końcówki miałam
już następnego dnia po pomalowaniu. Musiałam go szybko zmyć, ponieważ zaczął po
prostu odchodzić płatami. Ciekawa jestem ile by się trzymał lakier gdybym
nałożyła go na niepomalowane bazą paznokcie, a później nie utwardziła.
Średnio do
zmycia lakieru z jednej dłoni używam jeden wacik, przy tym lakierze na każdy
paznokieć musiałam użyć osobny wacik. Co więcej lakier odbarwił mi płytkę
paznokcia, a do tego wszystkiego miałam czerwone nawet palce.
Poniższe zdjęcie było robione następnego dnia po pomalowaniu paznokci. Widać już starte końcówki. (wzorek na serdecznym palcu został wykonany przy pomocy zestawu do stempli firmy Konad, który niedawno kupiłam i testuje. Niestety przy nakładaniu utwardzacza wzór trochę się rozmazał, ale nie poddaję się i dzielnie ćwiczę :). Na pewno niedługo będzie również recenzja zestawu.)
Podsumowanie:
Plusy:
+ Pędzelek
+ Krycie
+ Czas schnięcia
Minusy:
- Odpryskuje
- Ściera się
- Odbarwia płytkę
- Ciężko się
zmywa
- Cena
W przyszłości po
produkt Quick’n Go! będzie mi służył jedynie na czarną godzinę, kiedy nie będę
miała czasu na pomalowanie paznokci, myślę, że może sprawdzić się na ważne
wyjście. Nie należę do osób, które często malują paznokcie, zdecydowanie wolę
pomalować raz a dobrze :). Wiedząc jak szybko się ściera, odpryskuje, a także
jakie koszmarne jest jego zmywanie chowam go głęboko do lakierowego pudełka. Produkt
niestety zbytnio mnie nie przekonał.
Używałyście
kiedyś lakierów od firmy Astor, jak wrażenia?
Pozdrawiam :)
Nie-codzienna