Z opakowania:
Szampon babydream myje i pielęgnuje
włosy i skórę głowy niemowlęcia szczególnie delikatne i dokladnie. Wyciąg z
kiełków pszenicy umożliwia łatwe rozczesywanie.
- bez środków barwiących i
konserwujących
- pH neutralne dla skóry
- z rumiankiem i pantenolem
- nie zawiera składników pochodzenia
zwierzęcego
Skład:
Aqua, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine,
Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Sodium Lactate, Triticum Vulgare Germ Extract,
Panthenol, Glyceryl Caprylate, Lactic Acid, Chamomilla Recutita Extract, Parfum.
Moim zdaniem:
Opakowanie szamponu przyjemne dla oka i
co najważniejsze, dzięki zatrzaskowemu wieczku, praktyczne w użyciu. Zapach
delikatny, moim zdaniem typowy dla szamponów dla dzieci. Konsystencja lejąca,
bardzo rzadka.
Produkt kupiłam skuszona wieloma
pozytywnymi opiniami o jego delikatnym składzie i działaniu. Niestety, szampon
u mnie się nie sprawdził. Przede wszystkim strasznie plącze włosy i sprawia, że
stają się matowe i sztywne. Wiele z Was pomyśli pewnie, że to dlatego, ponieważ
moje włosy nie lubią szamponów bez SLS, ale muszę przyznać, że używałam już
kilku podobnych i takie problemy nie występowały. Dodatkowo produkt bardzo
słabo się pieni, trzeba mocno zmoczyć włosy, aby uzyskać choć delikatną pianę.
Do plusów szamponu muszę zaliczyć to, że
nie podrażnia skóry głowy i bardzo dobrze myje, radzi sobie nawet ze zmywaniem
olejów. Skład produktu oczywiście również jest zaletą.
Z racji, że specyfik nie sprawdził się u mnie w roli szamponu do włosów używam go do mycia pędzli i jeśli o to chodzi jestem z niego zadowolona.
Podsumowanie:
Plusy:
+ Dobrze myje, radzi sobie nawet z olejami
+ Nie podrażnia
+ Sprawdza
się do mycia pędzli
+ Zapach
+ Skład
+ Cena
Minusy:
- Plącze włosy
- Włosy stają się matowe i sztywne
- Słabo się pieni
Używałyście szamponu Babydream? Lubicie go?
Już niedługo będę miała dla Was rozdanie. Bądźcie czujne :).
Ja go kupiłam tez pod wpływem zachwytów na blogach, ale słyszałam również, że plącze włosy co nie ukrywam martwiło mnie, bo moje pukle i tak mają tendencję do plątania się. Jednak szampon na moje włosy działa świetnie i o dziwo wcale ich nie plącze :) Faktycznie idealny do zmywania olejów. Na początku tylko w takim celu go używałam, a ostatnio zaczęłam myć nim włosy nawet wtedy gdy ich nie olejuję i działa równie dobrze. Włosy są dobrze oczyszczone i miękkie oraz bardzo błyszczące. Także jak widać to zależy od włosów - moje chyba lubią sobie czasem zafundować mycie bez SLSów ;)
OdpowiedzUsuńja bym się go bała używać bez odżywki, chociaż moich włosów tak bardzo nie plącze, a mam długie :)
OdpowiedzUsuńu mnie też się nie sprawdził, teraz czyszczę w nim pędzle:)
OdpowiedzUsuńMiałam go i był taki średni :)
OdpowiedzUsuńLubię go, ale znalazłam lepszy odpowiednik - szampon Bambino, tak samo dobrze myje, ale nie plącze włosów.
OdpowiedzUsuń