Witajcie, dzisiaj mam dla Was recenzję
oliwki z kwiatkami do paznokci i skórek firmy Allepaznokcie. Wersja, którą posiadam ma
zapach frezji. Koszt specyfiku to ok. 7 zł / 15ml.
Ze strony AllePaznokcie:
Oryginalna amerykańska oliwka do skórek
i paznokci z kwiatkami poprawiająca wygląd i kondycję skórek.
Dzięki
nowoczesnej formule zawierającej proteiny i witaminy A i E , wzmacnia i
nabłyszcza paznokcie oraz zapewnia optymalną pielęgnację suchym, zniszczonym
skórkom i słabym, łamliwym paznokciom. Oliwka nawilża skórki wokół paznokci,
zapobiega ich zadzieraniu i nadmiernemu narastaniu na płytkę. Sprawia, że
dłonie staja się zadbane, a paznokcie odżywione. Wyjątkowo intensywny i
przyjemny zapach dodatkowo umili Twój manicure.
Moim zdaniem:
Oliwka
zamknięta jest w szklanej, 15ml buteleczce z pędzelkiem. Cieszę się, że nie
zastosowano pipetki, ponieważ w preparatach do paznokci nie lubię tego typu
aplikatorów. Pędzelek jest miękki i bardzo wygodny w użyciu. Jego wielkości
również nie mogę niczego zarzucić.
W buteleczce, prócz oliwki znajdują się jeszcze kwiatuszki. Czyż nie są urocze :)?
Jak
przystało na tego typu substancję, konsystencja oliwki jest bardzo rzadka. Po
aplikacji musimy uważać, ponieważ potrafi się „rozlać” na większą powierzchnię.
Suchymi skórkami nacieszymy się dopiero po kilkunastu minutach, więc musimy
również uważać żeby czegoś przy okazji nie pobrudzić.
Zapach
oliwki jest bardzo przyjemny i faktycznie umila manicure. Dzięki niemu
stosowanie preparatu stało się dla mnie przyjemnością i codziennym rytuałem.
Producent
pisze, że oliwka zawiera proteiny oraz witaminy A i E. Niestety, tutaj musimy
uwierzyć na słowo i liczyć na to, że preparat faktycznie je posiada. Producent
zapomniał o bardzo ważnym aspekcie jakim jest umieszczenie na opakowaniu składu
kosmetyku i niestety w tym przypadku go nie doświadczymy. Przyznam Wam, że
początkowo nawet bałam się używać oliwki, jednak jej działanie sukcesywnie przekonywało
mnie, że nie powinnam się obawiać.
Specyfik
świetnie nawilża skórki, a przy sumiennym stosowaniu (ze względu na zapach
potrafiłam aplikować ją kilka razy dziennie) sprawił, że moje zadziorki
zniknęły! Dla mnie jest to sukces, dzięki któremu oliwka stała się moim
ulubieńcem.
Podsumowanie:
Plusy:
+ Nawilżenie
+ Zapach
+ Opakowanie
+ Pędzelek
Minusy:
- Brak informacji o składzie
- Dostępność
Jakich preparatów do skórek najczęściej używacie?
Chyba się na nią skusze :)
OdpowiedzUsuńPolecam, myślę, że się nie zawiedziesz :)
UsuńTeż używam tej oliwki, bardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie nią.. ;)
OdpowiedzUsuńMasz piękne paznokcie, ja mam właśnie skłonność do zadziorów.
OdpowiedzUsuńOjj do pięknych to im jeszcze bardzo dużo brakuje, ale dziękuję bardzo :).
UsuńZ moimi poradziła sobie wyśmienicie!
ok przekonałaś mnie choć martwi mnie ten brak składu ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie tam dziś krótka recenzja lakieru z najnowszego beglossy ;)
Ja używam kremu do skórek z Avonu, ale zaciekawiłaś mnie tą oliwką :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji używać tego olejku, ale ogólnie bardzo lubię w ten sposób dbać o paznokcie.
OdpowiedzUsuń