Witajcie,
dzisiaj mam dla Was recenzję 2 100% naturalnych olejków od Marion z serii Eco. Do testów otrzymałam olejek marakuja oraz olejek arganowy.
O olejkach Eco Marion ze strony producenta:
Linia
olejków zainspirowana ekologiczną pielęgnacją. Olejki są wielozadaniowe, 100%
naturalne przeznaczone do pielęgnacji włosów, twarzy i ciała.
O olejku marakuja ze strony producenta:
Olejek
z marakui (passiflora) z nasion owoców tropikalnych.
Zawiera
duże ilości owocowych kwasów tłuszczowych, wapń, fosfor i potas. Posiada ogromny
potencjał antyutleniający, co czyni go niezastąpionym olejem w walce z objawami
starzenia.
Idealny
do cery naczynkowej, ze skłonnością do przebarwień oraz suchej i wrażliwej
skóry. Olejek skutecznie oczyszcza z martwych komórek rogową warstwę skóry i
przyspiesza proces regeneracji. Odżywia i nawilża włosy przesuszone i
zniszczone. Zapobiega utracie wody i nadaje im naturalny połysk.
Produkt
wzbogacony został o olejek słonecznikowy zawierający odmładzającą witaminę E i
odżywcze kwasy tłuszczowe.
Skład:
O olejku arganowym ze strony producenta:
Olejek
arganowy pochodzenia organicznego z marokańskich upraw.
Jest
bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe: Omega 3,6,9 oraz witaminy E. Jeden z
najbardziej cenionych olejów na świecie, posiadający wszechstronne zastosowanie
w kosmetyce.
Idealny
do pielęgnacji cery dojrzałej, suchej i odwodnionej oraz jako profilaktyka
przeciwstarzeniowa. Wspomaga regenerację bariery hydrolipidowej, likwiduje
suchość i szorstkość naskórka.
Olejek wzmacnia strukturę włosów i odżywia je po
zabiegach fryzjerskich. Produkt wzbogacony został o olejek słonecznikowy
zawierający odmładzającą witaminę E i odżywcze kwasy tłuszczowe.
Skład:
Moim zdaniem:
Specyfiki
zamknięte są w plastikowych, 25 ml buteleczkach z dozownikiem. Każdy z olejków został
dodatkowo zapakowany w kartonik. Ich szata graficzna idealnie nawiązuje do
linii Eco. Przyznam, że podoba mi się taki styl.
Produkty
mają ledwo wyczuwalny zapach, typowy dla olejków. Czuję go jednak tylko w
buteleczce. Roztarte na skórze tak naprawdę są bezwonne.
Skład
zasługuje na pochwałę, znajdziecie w nim jedynie olej słonecznikowy oraz w
zależności od wariantu olej arganowy lub z marakui. Niestety producent nie
określił dokładnie jak procentowo wygląda ilość każdego z nich. W linii Eco
dostępny jest również olejek z orzechów makadamia i z awokado.
Olejki
uwielbiam i stosuję regularnie. Tym bardziej cieszę się, że produkty Marion Eco
wpadły w moje ręce. Producent podaje 3 zastosowania substancji: na skórę, włosy
i paznokcie. Przetestowałam każdy z nich, choć skupiłam się na dwóch
pierwszych.
Jeden
i drugi produkt bardzo szybko się wchłania. Co więcej żaden z nich nie zostawia
na skórze tłustej warstwy. Jest to moim zdaniem ogromna zaleta. Skóra pozostaje
nawilżona i miękka w dotyku. Po kilku dniach zauważyłam również, że
zaczerwienienia na policzkach są złagodzone.
Moje
włosy również polubiły olejki. Przed przystąpieniem do testów były matowe i się
plątały. Teraz mogę śmiało powiedzieć, że wyglądają o niebo lepiej! Różnicę
widzę szczególnie na końcówkach.
marakuja - ten olejek by mi się na pewno spodobał :)
OdpowiedzUsuńJeden i drugi jest bardzo fajny :)
UsuńMam je w zapasach ale jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńPolecam, bo sprawdzają się super! :)
Usuńbardzo lubię pielęgnację naturalnymi olejami
OdpowiedzUsuńJa również bardzo lubię :)
UsuńOlejek marakuja miałam okazję używać , ale innej firmy. Bardzo dobrze się u mnie sprawdził zarówno na skórze jak i na włosach :)
OdpowiedzUsuńU mnie również efekty były bardzo dobre :)
Usuńmam marakuję ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny jest.
OdpowiedzUsuńUwielbiam stosować różnego rodzaju olejki <3 im bardziej owocowy zapach, tym lepiej. Na skórę twarzy stosuję nawet kosmetyczny olejek cbd. Jego właściwości są niesamowite. Polecam wszystkim spróbować.
OdpowiedzUsuń